Incydent w Roswell Historia Stanów Zjednoczonych
Incydent w Roswell Historia Stanów Zjednoczonych

PRAWDZIWI KOSMICI W ROSWELL! - VLOG #6 Z USA | ŚLADAMI SERIALI (Może 2024)

PRAWDZIWI KOSMICI W ROSWELL! - VLOG #6 Z USA | ŚLADAMI SERIALI (Może 2024)
Anonim

Incydent w Roswell, wydarzenia związane z katastrofą i odzyskaniem balonu amerykańskich sił powietrznych na dużej wysokości w 1947 r. W pobliżu Roswell w Nowym Meksyku, który stał się centrum teorii spiskowej z udziałem UFO i istot pozaziemskich. Wojsko USA podsunęło intrygę, początkowo twierdząc, że odzyskane szczątki pochodzą z „latającego dysku”, zanim ogłosił, że wrak należał do balonu meteorologicznego. W 1994 r. Ostatecznie ujawniono, że balon był częścią ściśle tajnego Projektu Mogul, którego celem było wykrycie prób sowieckiej bomby atomowej. Objawienie to jednak niewiele przyczyniło się do zakończenia teorii spiskowych.

Kartkówka

Amerykańska historia i polityka

Kto napisał amerykański hymn narodowy?

W 1947 r. Stany Zjednoczone i inne kraje były w środku szaleństwa „latającego talerza”, gdy ludzie donieśli, że widzą na niebie dziwne obiekty, które, jak twierdzą, są statkami kosmicznymi pilotowanymi przez kosmitów. Na tym tle ranczer, WW („Mac”) Brazel, odkrył w czerwcu kilka niezwykłych gruzów w pobliżu Roswell w Nowym Meksyku. Materiał obejmował folię aluminiową, paski gumowe i patyczki. W następnym miesiącu zabrał przedmioty do szeryfa Roswell, który z kolei skontaktował się z Roswell Army Air Field (RAAF). Po zebraniu wraku RAAF wydało nadzwyczajną informację prasową, w której stwierdzono, że „latający dysk” został pobrany z lokalnego rancza. Roswell Daily Record natychmiast odebrał komunikat prasowy, a 8 lipca historia została wydrukowana z nagłówkiem „RAAF rejestruje Flying Saucer On Ranch w Roswell Region”.

Niemal natychmiast jednak wojsko ogłosiło, że „spodek” był w rzeczywistości balonem meteorologicznym niosącym cel radarowy - urządzenie podobne do latawca skrzynkowego, wykonanego z foliowanego papieru przymocowanego do ramy z drewna balsa. „Roswell Morning Dispatch” odnotowało nowe roszczenie z 9 lipca 1947 r., Zatytułowanej „Army Debunks Roswell Flying Disk as World Simmers with Excitement”. Jednak artykuł zawierał również wywiad z Brazelem, który nie wierzył, że odkryte przez niego szczątki pochodzą z balonu meteorologicznego. (Fragmenty gruzu najbardziej zagadkowe dla Brazela mogły faktycznie pochodzić z celu radarowego).

Incydent w Roswell następnie zniknął z nagłówków gazet, choć zainteresowanie UFO i kosmitami trwało nadal. Następnie wydarzenie Roswell zostało opublikowane w 1980 r. Autorzy książki, Charles Berlitz i William L. Moore, nazwali wyjaśnienie balonu pogodowego „historią tytułową”. Twierdzili, że oryginalne szczątki, które, jak wierzyli, pochodziły z rozbitego latającego spodka, zostały przewiezione do Wright Field (później bazy lotniczej Wright-Patterson Air Force) niedaleko Dayton w stanie Ohio, a materiał z balonu meteorologicznego został „pospiesznie zastąpiony”. Chociaż książka była szeroko dyskutowana, wywołała dodatkowe teorie spiskowe, a także szereg mistyfikacji. W szczególności w 1984 r. Pojawiły się dokumenty, które miały być tajnymi notatkami dotyczącymi Majestic 12 (MJ-12), tajnej operacji zainicjowanej przez prezydenta Harry'ego S. Trumana w celu rozwiązania incydentu w Roswell. Dokumenty zostały jednak później określone jako fałszywe i nie znaleziono dowodów na poparcie istnienia MJ-12. Następnie miał miejsce rzekomy film z autopsji kosmitów (1995), który rzekomo miał pokazywać zwłoki kosmitów po incydencie w Roswell. Ten 17-minutowy film został później uznany przez reżysera za oszustwo.

Jednak zamiast zakończyć teorie spiskowe, te mistyfikacje wywołały wzrost zainteresowania incydentem, a Roswell stał się synonimem UFO i kosmitów. Rzeczywiście incydent ten stał się znaczną częścią gospodarki miasta. W 1992 roku otwarte zostało Międzynarodowe Muzeum UFO i Centrum Badawcze w Roswell, a od 1996 roku Roswell jest miejscem corocznego festiwalu UFO.

Jak na ironię, Berlitz i Moore mieli rację co do jednej rzeczy: twierdzenie rządu, że balon meteorologiczny rozbił się w Roswell, było błędne. W 1994 r. Siły powietrzne przyznały, że odzyskany materiał był w rzeczywistości z amerykańskiego balonu szpiegowskiego. W ramach projektu Mogul była to próba monitorowania oczekiwanych testów nuklearnych przez Związek Radziecki. W 1997 r. Ostateczny raport sił powietrznych - „Raport Roswell: sprawa zamknięta” - potwierdził opinię, że historie o ciałach obcych mogły pochodzić od cywilnych świadków, którzy widzieli manekiny testowe na spadochronie, ciężko rannego spadochroniarza lotnika i zwęglone ciała z samolotu katastrofa w latach 50. Raport sugerował, że świadkowie „skonsolidowali” osobne wydarzenia - materiały Projektu Mogul, manekiny z testów zderzeniowych, lotnika i zwęglone ciała - w ich wspomnieniach. Jednak dla wielu „UFOlogistów” wyjaśnienia te były postrzegane jako część ciągłego ukrywania przez rząd USA.